Nowa KLASA I RASA w World of Warcraft: Dragonflight! Jaka jest jej historia i czy ma to sens?

Wyglądają jak meteosexualne osoby które do końca same nie wiedzą czy chcą ruchać czy być ruchane…

Ciekawy pomysł z tą klasą smoka. No ale jednak smoki to zbyt potężne stworzenia w porównaniu do pozostałych ras.
Od dawna gdy mówiło się o nowych klasach, wymieniano takiego właśnie dwunożnego drakonida. Cieszę się, że wymyślili mu fajne tło fabularne (lepiej, że są eksperymentem Nelthariona, niż Nefariana) i to oryginalne rozwiązanie rasowo-klasowe, dzięki któremu powinno być to prostsze do zbalansowania, a jednocześnie lorowo ma to sens (zastanawiam się tylko, co jeśli inne rasy chciałyby sięgnąć po moc aspektów – chyba w lore byli już inni evokerzy, a na pewno byli w Hearthstone – no ale można uprościć chyba, że odpowiadają im magowie).

Tinker byłby lepszy 100x od jakiegoś evokera. Pożyłby dłużej niż 1 dodatek.

Blizzard wymyśla farmazony i ustawione pseudo ankiety jak WarGaming. Oboje gadają: tak słuchamy graczy, ale jak przyjdzie co do czego mamy graczy gdzieś i robimy co chcemy a wy macie nam oddać swoj czas i pieniądz. A więc blizz nadal nie odnowię abo jak przez ostatnie 6 lat 🙂

Dodać ogry do hordy i tuskarrow do alliance. 2 ukochane przez community rasy < jakies jaszczury z downem

ale super. chętnei zagram w ten nowy dodatek. 🙂

6:01 Ty chyba nie wiesz o czym mówisz xD

Wow stał się już takim kociołkiem z bigosem, do którego cały czas dorzucają nowe składniki i tak to się miesza spleśniałe ze świeżym, ale jakoś nie ma się od tego… wzdęć. Z tego też względu nie ma to większego znaczenia co zrobią z ,,klasorasoą,, bo i tak zostanie ona udostępniona dla wszystkich ras. W pózniejszych patchach, a jak nie, no to się myliłem.
Nie ma też znaczenia jaka jest obecna historia dodatku, choć ostatnia nie miała końca….? No właśnie a co do historii, to kiedyś oglądałem ciekawy pomysł, że może by przestać tworzyć heroiczne i patetyczne historie i kreować luzne ale prostsze, jak tego kamiennego strażnika. Wiadomo jaki jest cel, jaką są przyczyny i każdy czuł większe emocje podczas jego kilku sekundowej wspinaczki niż wiadomo co i gdzie (sylwanas itd..). Czyli pisać przygody dodatku, jak dla heatrstona. Nawet w formie patchy, zatrzymać się w jakimś dodatku i wypuszczać miesięczne eventy, przygody czy może całe dodatki… no nie wiem….
Jak napisałem na wstępie… trudno się już tu czegoś zaczepić, nie ma intrygującej historii ani stawiającego dęba włos klimatu. A mechaniki i tryb gry prawie nie zmienny. Na moje… może by tak zacząć od nowa?

Ps. Nie gram na globalu. Właściwie to już tylko pogrywam. 🙂

Wygląda to bardzo słabo jak dla mnie 🙂

Mowia,ze wsluchuja sie w graczy…Kto ich prosil o taki cudactwa? kto ich prosil o nowe tereny? My chcemy by ta gra zyla, nie ze 90% gry jest martwa..mogliby rownie dobrze usunac draenor, outland, pandarie, nortrend i nikt by nawet nie zauwazyl

A ogrami dalej nie można grać 🙁

ale guano dx

Trochę fajnie gadasz, a trochę Cię fantazja poniosła:)

cóż blizzard to zapowiada jako nowa rasa a skoro jest to bardziej allied rasa to czy kul tiran i zandalari można uznać też za nowe rasy? Mamy ich stolice, duże lore i w miarę fajne animacje…